Ukazała się ważna i potrzebna książka. Dr Stanisław Pajka, rodak z Dylewa, poświęcił swą kolejną
książkę swej rodzinnej wsi, ludziom, zdarzeniom, historii. Nie pominął autor niczego. Sięgnął głęboko w przeszłość,
oddał hołd żołnierzom pochodzącym z Dylewa, więźniom, zesłańcom, emigrantom, znanym dylewianom oraz społecznikom.
Wiele ciekawostek w tej książce. Czytelnik znajdzie i gadkę zapisaną po kurpiowsku, i rozważania etymologiczne dotyczące
nazwisk mieszkańców, i przedruki tekstów prasowych poświęconych Dylewu, i pigułki monograficzne tyczące dylewskiej edukacji,
bibliotece, straży, sportowi, kołom i stowarzyszeniom, świętom i dylewskiej twórczości artystycznej, demografii na przestrzeni
wieków. Uzupełniają książkę liczne zestawienia, tabele, bibliografia, indeksy nazwisk występujących w tekście oraz osób
uwidocznionych na zdjęciach. A zdjęcia autor dobrał szczególnie starannie. To prawdziwa wędrówka po dniach dawno minionych.
Znajdziemy na reprodukcjach Kurpiów z końca XIX wieku, chłopów na zebraniu wiejskim w roku 1913, stare chaty, karczmy, domy,
spichrze, których już dawno nie ma. Także ludzi utrwalił Stanisław Pajka z należną estymą. Wzruszają zdjęcia panny młodej
Stefanii Boruch z drużbami, kierownika szkoły Zygmunta Lewandowskiego otoczonego wianuszkiem uczennic w strojach kurpiowskich,
kolejki wąskotorowej, którą pamiętają coraz mniej liczni i tylu, tylu innych dylewian. O dylewianach mówi autor czule. Książkę
poświęca "moim ziomkom" i dodaje: "Moim cichym pragnieniem jest również to, aby opracowanie o Dylewie pobudziło
zainteresowanie do podejmowania podobnych prac o innych wsiach w naszym regionie. Zachęcam mieszkańców kurpiowskich wsi do
prowadzenia zapisów, zakładania kronik, do spisywania wspomnień. Zechciejmy pamiętać o starej maksymie łacińskiej, aktualnej
do dziś: Słowa ulatują, a zapiski pozostają. Tego rodzaju ślady utrwalone przez Was, będą nie tylko miłą pamiątką
dla potomnych, ale także mogą stać się ważną podstawą do powstania książki o Waszej wsi. W ten sposób możecie pozostawić po
sobie życzliwą pamięć dla przyszłych pokoleń". Niechaj to przesłanie dr. Stanisława Pajki stanie się dla nas inspirującym
drogowskazem.
Stanisław Pajka, "Dylewo dawniej i dziś", Dylewo 2012, wydawca: Związek Kurpiów i Urząd Gminy w Kadzidle,
przedmowa: prof. Adam Czesław Dobroński, wstęp: Stanisław Pajka.
|