Ojciec Jacek Salij wygłosił w Centrum Kultury Kurpiowskiej
ważny i ciekawy wykład. Znany i ceniony dominikanin zastanawiał się "Jakiego
patriotyzmu Polacy potrzebują?". Prelegent zwrócił uwagę na słabość indywidualizmu,
który w swej skrajnej formie, podważa wszelkie wartości, zwracając się jedynie ku samemu
sobie. Odrzucił także kult masowości, tak wyraźny w komunistycznej doktrynie. Zdaniem
Ojca Salija odtrutką na te wszystkie ograniczenia jest personalizm rozumiany jako troska
o los innych, szczególnie słabszych, porzuconych, odtrąconych. Odróżnił Ojciec patriotyzm
od nacjonalizmu. Patriotyzm jest postawą otwartą, sięgającą po dobro, wrażliwość, troskę,
zaś nacjonalizm bierze swą energię z nienawiści, stereotypów, biologizmu sankcjonującego
przemoc i barbarzyńską siłę. Odwoływał się Ojciec Salij do Norwida, Krasińskiego, Mickiewicza,
Kempińskiego, Sienkiewicza, papieża Piusa XI, Pisma Świętego, św. Tomasza, własnych doświadczeń.
Uznał, że patriotyzm jest także przestrzenią Ducha, że jego istotą jest poczucie bezpieczeństwa
jakiego doznajemy choćby w rodzinnym domu, pod czujnym okiem rodziców. Polemizował z tendencjami
do rozmywania autentycznych wartości, nadmiernej skłonności do samobiczowania się Polaków i nazbyt
natarczywego brania na siebie niezasłużonych często win. Zwracał uwagę na potrzebę utrzymywania
ciepłych związków pomiędzy kolejnymi pokoleniami, konieczność solidarności międzyludzkiej,
akceptowania wagi własnego państwa pomimo jego słabości czy wadliwości, tolerancji, której
nie należy jednak mylić z intelektualną czy emocjonalną inercją. Ojciec Salij polemizował
z nadużywaniem słowa faszyzm do opisania dzisiejszej rzeczywistości. Uznał przy tym, że siłą
i źródłem katolicyzmu jest Bóg, nie zaś mariaże z narodem czy jakąkolwiek ideologią. Z drugiej
zaś strony podkreślił, że katolicy muszą mieć odwagę negowania tych zjawisk, które podważają
samą istotę Kościoła, w szczególności propagowanie grzechu, obnoszenie się nim i gorszenie
innych bliźnich.
Długo trwała rozmowa uczestników spotkania z Gościem. Nie zabrakło polemik
oraz znakomitego humoru. Powodzeniem cieszyło się stoisko z książkami. Kolejka po pamiątkowe
wpisy była długa. Dziękujemy Ojcze za cenną rozmowę.
Piątkowe spotkanie zorganizowali: wójt Gminy, Publiczna Biblioteka w Kadzidle,
Centrum Kultury Kurpiowskiej.
>> Zdjęcia
|