Na stronie onet.pl (Warszawa), ukazał się życzliwy tekst o realizowanym
w Kadzidle projekcie edukacyjnym. Dziękujemy redakcji za pamięć o Kurpiach i Gminie
Kadzidło. A oto wspomniany tekst:
W nadchodzącym roku szkolnym w szkołach na terenie gminy Kadzidło
odbywać się będą pozalekcyjne, fakultatywne zajęcia edukacyjne nauki dialektu
kurpiowskiego i kultury Kurpiów, w tym śpiewu, tańca i rękodzieła. Jak poinformował
wójt gminy Kadzidło Dariusz Łukaszewski, zajęcia z kurpiowskiego dialektu i kurpiowskiej
kultury będą prowadzone we wszystkich szkołach samorządowych w wymiarze dwóch godzin
tygodniowo od klasy pierwszej szkoły podstawowej do klasy trzeciej gimnazjalnej.
Projekt, którego pomysłodawcą jest Łukaszewski, został przygotowany we współpracy ze Związkiem
Kurpiów. Nauka kurpiowskiego dialektu i pisania połączona będzie z zajęciami z tańca,
śpiewu i rękodzieła.
Łukaszewski podkreślił, że inspiracją dla projektu edukacyjnego
nauki dialektu kurpiowskiego i kultury Kurpiów stał się dorobek prof. Jerzego Rubacha,
miłośnika mowy Kurpiów. - To profesor przesunął nasze myślenie o wiele poziomów
i przypomniał prawdę oczywistą, że istnieje pismo i systemem znaków można zapisać
także dialekt kurpiowski - zaznaczył Łukaszewski.
Rubach to językoznawca, fonolog, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego
i Stanowego Uniwersytetu Iowa (USA), autor systemu pisowni kurpiowskiej "Zasady pisowni
kurpiowskiego dialektu literackiego" (2009 r.), który posłużył następnie do stworzenia
"Słownika wybranych nazw i wyrażeń kurpiowskich" (2013 r.).
Sam Łukaszewski o projekcie edukacyjnym mówi, że jest to "duchowe
zobowiązanie wobec przeszłych pokoleń". - Znam wielu starych ludzi na Kurpiowszczyźnie,
mówiących pięknie, naturalnie. Zawsze mnie to fascynowało i zadziwiało. Język kurpiowski,
archaiczny, przepiękny, oryginalny, może ożyć jedynie przez szkołę, cierpliwą edukację
i współpracę wielu ludzi dobrej woli. To ogromna szansa dla kultury kurpiowskiej, również
dla kultury polskiej i europejskiej - podkreślił Łukaszewski, który nie jest Kurpiem,
ale na Kurpiowszczyźnie mieszka od 40 lat.
Według niego, upowszechnienie wiedzy o dialekcie i kulturze kurpiowskiej
może przyczynić się w niedalekiej przyszłości do powstania kurpiowskiej literatury.
- Mam wrażenie, że jesteśmy blisko powstania literatury kurpiowskiej, w której spotkają
się po raz pierwszy kurpiowska myśl i kurpiowska wyobraźnia z kurpiowskim pismem. Byłoby
to fenomenalne zjawisko - ocenił Łukaszewski.
Jak poinformowała dyrektor ostrołęckiej delegatury Mazowieckiego Kuratorium
Oświaty Teresa Michalak, nauka dialektu kurpiowskiego może odbywać się w ramach: zajęć
pozalekcyjnych, dodatkowych zajęć edukacyjnych, wprowadzonych przez dyrektora do szkolnego
planu nauczania po zasięgnięciu opinii rady pedagogicznej i rady rodziców.
- Szkoły publiczne mogą prowadzić innowacje pedagogiczne tzn. nowatorskie
rozwiązania programowe, organizacyjne lub metodyczne mające na celu poprawę jakości pracy
szkoły. Dyrektorzy szkół są odpowiedzialni za organizację pracy szkoły, to oni podejmą
decyzję o formule organizacji przedsięwzięcia - wyjaśniła Michalak.
Dodała, że Związek Kurpiów we współpracy z samorządem gminy Kadzidło
zorganizował m.in. kurs doskonalący dla nauczycieli "Dialekt kurpiowski oraz
historia i kultura Kurpiów", który jest aktualnie realizowany.
Kurpie to region etnograficzny na granicy trzech województw: mazowieckiego,
podlaskiego i warmińsko-mazurskiego. Na terenie tym znajduje się Puszcza Zielona, zwana
też Puszczą Kurpiowską. Ludność zamieszkująca ten obszar od XVI wieku określa się mianem
Kurpiów.
Ukształtowany przez wieki i wciąż żywy dialekt kurpiowski, chociaż posiada
własne, charakterystyczne cechy wymowy, nazwy i zwroty, jest częścią języka polskiego.
Opracowany przez Mirosława Grzyba, prezesa Związku Kurpiów oraz Henryka Gadomskiego
i Tadeusza Greca "Słownik wybranych nazw i wyrażeń kurpiowskich", składający
się z dwóch części: słownika kurpiowsko-polskiego oraz polsko-kurpiowskiego, zawiera w sumie
ponad 6 800 haseł.
(NZ)
|